Malutkie szczenięta to jednocześnie wzrost adrenaliny i ukojenie. Można siedzieć i patrzeć cały czas jak piją śpią i rosną w oczach. Bałam się że przy takiej ilości szczeniąt Matce nie wystarczy mleka ale wszystkie maluchy idealnie przybierają na wadze.
Minęło dopiero kilka dni, a obserwując maluchy widać jak z każdym dniem pojawia się coraz silniejszy pigment Można też zacząć doszukiwać się zalążków osobowości (jedne są bardziej ruchliwe inne spokojne jedne częściej gadają przez sen). Oczywiście na obserwację określenie temperamentu i predyspozycji maluchów mamy jeszcze czas, ale mimo że wszystkie wyglądają na pierwszy rzut oka tak samo i można rozróżnić je tylko po kolorze wstążeczki, to jako hodowca dostrzegam w każdym maluszku indywiduum.
0 Komentarzy